Jak zadbać o psią sierść zimą?

W okresie jesienno-zimowym psiaki przygotowują się do mrozów i wymieniają futro na gęstsze i dłuższe. Odpowiednia pielęgnacja to dobre rozwiązanie nie tylko dla komfortu naszego psa, ale i kanapy!

Jesień i zima to „okres linienia”, który potrafi być prawdziwym wyzwaniem dla opiekunów czworonogów (i ich domowych odkurzaczy!). Trwa około 1,5 miesiąca. W tym czasie warto jest skorzystać z pomocy groomera, wyposażonego w odpowiedni sprzęt.

Podszerstek rośnie tuż przy skórze, jest gęsty, krótki oraz miękki. Pełni bardzo ważną funkcję termoizolacyjną i chroni skórę przed mikrouszkodzeniami, jest również nieprzemakalny. Psów z podszerstkiem nigdy nie golimy na łyso, nawet w upalne lata! To warstwa sierści chroniąca przed zimnem, ale też przed poparzeniem słonecznym. Podszerstek należy wyczesywać regularnie przez cały rok, ale szczególną uwagę warto zwrócić na to w okresie linienia. Regularna pielęgnacja i wyczesywanie zapobiegają kołtunieniu – dzięki temu skóra psa swobodnie oddycha, nie dochodzi do odparzeń czy stanów zapalnych skóry. Miejmy na uwadze, że skołtuniony podszerstek może być świetnym schronieniem dla kleszczy czy pcheł!

SIERŚĆ ZIMOWA

W zależności od rasy czy typu, możemy wyróżnić różne rodzaje okrywy włosowej. Przyjrzyjmy się kilku z nich, charakteryzujących się obfitym podszerstkiem.

Pierwsza grupa, czyli psy pierwotne – piękne, białe, puchate samojedy, pracujące malamuty, husky. Do ras pierwotnych należą również bardzo popularne szpice miniaturowe. Najczęściej w salonie groomerskim można spotkać szpice oraz samojedy, o których wygląd dbamy cały rok. Pielęgnacja polega na kąpieli, a później na bardzo dokładnym wysuszeniu sierści, połączonym z czesaniem odpowiednimi szczotkami. Bardzo ważne jest tu „rozbicie” podszerstka, tak aby skóra mogła swobodnie oddychać. Do ras z podszerstkiem możemy zaliczyć też berneńskie psy pasterskie, owczarki podhalańskie, owczarki australijskie, nowofundlandy czy mastify tybetańskie. Jak widać zróżnicowanie jest ogromne, a ras psów z takim typem sierści jest dużo więcej. Każdy z nich wymaga pielęgnacji, regularnego wyczesywania i kąpieli.

Warto też wspomnieć o owczarku niemieckim długowłosym, którego nazwa pochodzi od charakterystycznej struktury sierści. Posiada on obfitą okrywę włosową, chociaż nie prezentuje się ona aż tak imponująco jak np. futro owczarka szkockiego długowłosego o miękkim, długim podszerstku. Co ciekawe, owczarki niemieckie długowłose nie zostały wyhodowane, aby lepiej znosić chłodniejsze warunki atmosferyczne – rasa ta dużo gorzej radzi sobie z mrozami niż owczarki krótkowłose! Kluczowy w historii tworzenia rasy był ich charakter oraz zachwycający wygląd.

ODPOWIEDNIA PIELĘGNACJA

Dobry groomer nigdy nie podejmie się zgolenia psa na łyso. Prawidłowo przeprowadzona pielęgnacja (tj.: kąpiel, suszenie oraz czesanie) zminimalizuje odpowiednio ilość podszerstka latem, dając poczucie chłodu, natomiast zimą zapewni jego odpowiedni przyrost, dostosowany do mrozów. Na jakość okrywy włosowej oraz podszerstka wpływ mają również dieta, suplementacja, odpowiednia pielęgnacja u groomera oraz ta w domu, między wizytami. Jesień i zima to wymagający czas, kiedy sierść psa narażona jest na wilgoć i deszcze, przyspieszające filcowanie oraz kołtunienie. Opiekunowie często zapominają o wysuszeniu i rozczesaniu psa, a sfilcowany podszerstek traci swoje właściwości i przestaje chronić naszego pupila przed mrozami. Dlatego tak ważna jest odpowiednia, zimowa pielęgnacja zarówno psów rasowych, jak i posiadających podszerstek kundelków. Korzystając regularnie z pomocy groomera zapobiegamy linieniu, a wszystkie niepotrzebne, martwe włosy zostają w salonie, zamiast wylądować na ulubionej kanapie. W domu możemy, po wcześniejszym nawilżeniu odżywką, wyczesywać psy, na bieżąco rozczesywać kołtuny czy usuwać nadmiar błota i liści.

Nie zapominajmy o odpowiedniej pielęgnacji łap. Zimą łapy naszych psów są szczególnie narażone na różnego rodzaju urazy, szczególnie podczas spacerów po chodnikach obsypanych solą. Na rynku można znaleźć kremy do pielęgnacji opuszek, które za zadanie nawilżać oraz odżywiać suche partie skóry. Po każdym spacerze obmywamy łapy. Przycinanie sierści pomiędzy opuszkami zapobiega osadzaniu się bryłek lodu, które mogą być przyczyną zranień. Regularne przycinanie pazurków. Opiekunowie często o tym zapominają, a przycinanie tylko na wizytach u groomera, to zdecydowanie za rzadko.

PIELĘGNACJA BIAŁEJ SIERŚCI

Kąpiele psów szorstkowłosych powinny odbywać się minimum raz w miesiącu, natomiast psów o miękkiej strukturze włosa raz na dwa tygodnie lub częściej. Kąpiele mają za zadanie oczyścić białą sierść z kurzu i brudu, oczywiście przy zastosowaniu odpowiednich kosmetyków przeznaczonych do pielęgnacji psów. Preparaty przeznaczone tylko do białej sierści, które wydobywają intensywny efekt bieli (np. pudry), stosujemy tylko przed wystawami. Produkty takie potrafią wysuszać włos, dlatego po ich użyciu należy tego samego dnia powtórzyć kąpiel, tym razem z użyciem kosmetyków do codziennej pielęgnacji. Chcąc zachować piękną biel na brodzie u psa z sierścią o strukturze włosa, musimy zadbać o higienę. Nie wolno dopuszczać do przewlekle wilgotnej brody – suszymy lub zasypujemy specjalnymi preparatami. Zawsze po jedzeniu przemywamy pyszczek – dotyczy to wszystkich psów, u których w sierści zostają resztki jedzenia. Zacieki wokół oczu na początku należy skonsultować z lekarzem weterynarii, aby wykluczyć zatkane kanaliki łzowe. Na rynku można znaleźć specjalne płyny, które służą do higieny oczu, zapobiegając pojawiającym się zaciekom.