Nosework

Zimowe niuchanie, czyli jak ćwiczyć nosework zimą

Zima to doskonały okres, by rozpocząć przygodę z noseworkiem oraz by przygotować się do kolejnego sezonu.

Fot. Gulyás Bianka

Zimą kończy się sezon startowy i na kolejne zawody trzeba poczekać aż do wiosny. Jednak warto wykorzystać ten okres na przygotowanie do kolejnego sezonu. Poprawić elementy techniczne, przygotowując psa do klasy wyższej lub nadrabiając braki. Gdy aura sprzyja, warto zrobić trening w plenerze, jednak najczęściej zimą ćwiczymy w pomieszczeniach (sali treningowej, mieszkaniu itp.)

Ćwiczenia z węszenia będą doskonałym uzupełnieniem aktywności o tej porze roku. Z łatwością możesz je wykonywać w domu, więc jesienno-zimowa aura nie pokrzyżuje plan w na trening.

Przygotowanie do kolejnego sezonu

Niezależnie czy jesteś aktywnym zawodnikiem nosework, czy dopiero zamierzasz zacząć swoją przygodę z tym wspaniałym sportem, zima jest doskonałym momentem na ćwiczenia techniczne pozwalające przygotować się do sezonu startowego. Osoby przygotowujące się do testów zapachowych powinny pamiętać o treningach oduczających psa reakcji na postawę przewodnika i uczących samodzielnej pracy. Dla psa postawa przewodnika jest ważną wskazówką podczas nosework, szczególnie, gdy opiekun uparcie wskazuje mu jeden przedmiot, a to zdarza się bardzo często u osób początkujących (zestresowanych startem i skupionych na psie).

Kolejną przydatną umiejętnością jest tzw. „przeszukanie dyrektywne”, czyli wskazywanie psu przedmiotów (także miejsc i obszarów) do przeszukania. Choć nosework to w dużej mierze samodzielna praca psa, czasem trzeba mu pomóc dokładnie sprawdzić ring i właśnie tego uczy takie ćwiczenie. Ta umiejętność przyda się, gdy czworonożny zawodnik jest zbyt rozkojarzony lub nie sprawdził jakiegoś przedmiotu czy obszaru. Przyda się także, gdy wykazał zainteresowanie jakimś miejscem lub przedmiotem, jednak przewodnik nie zgłosił tego sędziemu. Możemy wtedy naprowadzić psa ponownie i tym razem zgłosić „alarm”.

Szykując się do startów w klasie 0, zimą można przećwiczyć generalizację przedmiotów (wprowadzić podczas treningów różne ich rodzaje), wzmocnić chęć eksploracji otoczenia, nauczyć sprawdzania rogów pomieszczeń.

Warto poćwiczyć próbki blisko linii startowej (wbrew pozorom potrafią sprawiać psom kłopoty).

Przechodząc do klasy 1, wprowadźmy zwodnicze zapachy, nauczmy psa przeszukania z próbkami wielokrotnymi. Starty w klasie 2 i 3 wymagają już od całego zespołu sporych umiejętności. Od przewodnika przede wszystkim dobrego „czytania psa” (rozpoznawania jego reakcji na zwodnicze zapachy, kumulację poza źródłem, rozpracowywanie stożków zapachowych, zachowanie w obszarach bez zapachu itd.). Przed psem największymi wyzwaniami będą próbki niedostępne, nakładające się stożki zapachowe oraz intensywna praca przez dłuższy czas. Ponieważ już od klasy 2 przewodnik nie zna ilości próbek znajdujących się na ringu, współpraca oraz zrozumienie na linii pies i przewodnik musi być na bardzo wysokim poziomie.

Zabawy węchowe a nosework

Motywacja to podstawa udanych treningów i zawodów. Zacznij przygodę z noseworkiem od ćwiczeń i zabaw, które pomogą ją zbudować, a dodatkowo urozmaicą treningi!

Przejście do tej klasy to duży skok i jest bardzo wiele element w do przećwiczenia. Warto też zrobić sobie, niezależnie od poziomu zaawansowania, miesiąc przerwy od treningów na rzecz budowania motywacji.

Świetnym pomysłem będzie chowanie smaczków w pomieszczeniu, szukanie zabawki na smakołyki lub ulubionego szarpaka. Wzmocni to chęć eksploracji otoczenia oraz, przy trudniejszych ćwiczeniach, wydłuży czas zaangażowania w pracę.

Trening w plenerze

Zima nie jest najlepszym okresem do treningów na zewnątrz. Pogoda często utrudnia wszelką aktywność na dworze, a dodatkowo niska temperatura sprawia, że zapach bardzo słabo rozchodzi się w środowisku. Niemniej, gdy akurat warunki atmosferyczne sprzyjają, warto z tego korzystać. Pamiętajcie jednak, że wilgoć i woda ściągają zapach, co może skutkować kumulacją zapachu poza źródłem, czyli nagromadzeniem się cząsteczek zapachowych w tym miejscu (czasem z dala od próbki zapachowej). Oczywiście można to wykorzystać w treningu jako element techniczny.

Podsumowując, zima to doskonały okres, by rozpocząć przygodę w noseworkiem oraz by przygotować się do kolejnego sezonu. Możemy popracować nad motywacją, elementami potrzebnymi w wyższych klasach. A treningi będą doskonałym sposobem na urozmaicenie aktywności, która bardzo często jest ograniczona o tej porze roku.

Reklama



Piotr Awencki
Właściciel oraz wykładowca w Centrum Edukacji Kynologicznej Zuzik; założyciel i członek zarządu Polskiej Ligi Nosework; trener Klubu Nosework Warszawa; sędzia oraz zawodnik nosework.

Podobne artykuły