ZachowanieBorder CollieRasyWieści

Najmądrzejsze rasy świata? Kilka uwag na temat inteligencji psów

Czy faktycznie istnieją rasy bardziej inteligentne od innych? Jak definiować, mierzyć i kategoryzować inteligencję? I czy psy mogą być bystrzejsze niż… szympansy? Na te i inne pytania odpowiada behawiorysta COAPE Andrzej Kinteh-Kłosiński.

Okazuje się, że przypadek, dociekliwość i dużo wolnego czasu mogą przyczynić się do ciekawych odkryć. Kiedy John Pilley, emerytowany profesor psychologii, w dniu swych 76 urodzin otrzymał od swojej żony szczeniaka, nie przypuszczał, że jego pies i on sam staną się sławni dzięki wspólnej pasji testowania granic psiej pamięci. Chaser, bo tak na imię miała słynna borderka, potrafiła zapamiętać nazwy 1022 zabawek, bezbłędnie odszukując i przynosząc przedmiot, o który ją poproszono.
Orzechówka szara, niewielki ptak żyjący w górach Ameryki Północnej, zbiera jesienią spory zapas nasion sosny, gromadząc je w około tysiącu miejsc. Zimą, kiedy spadnie śnieg i krajobraz bardzo się zmieni, potrafi niezawodnie znajdować pożywienie i dzięki temu przetrwać do wiosny. Dość powszechnie takie niezwykłe zdolności zwierząt nazywamy „inteligencją”.

Czy jednak możemy powiedzieć, że orzechówka jest równie inteligentna jak pies border collie, rasy uważanej za fenomen psiej inteligencji? A co z psem, który potrafi bezbłędnie znaleźć zagubione w lesie dziecko kierując się zapachem pozostawionym na jego zabawce? Albo co sądzić o zdolnościach słoni przemierzających setki kilometrów, aby powrócić na miejsce swojego urodzenia? Nie tak znowu rzadko zwierzęta, w tym także nasze psy, przewyższają nas pod względem niektórych umiejętności umysłowych.

Czym jest inteligencja?

Kiedy mówimy o inteligencji psów, mamy na myśli właśnie takie niezwykłe umiejętności uczenia się i zapamiętywania, jakie prezentowała Chaser, ale również zachowania związane z ich biologicznymi uwarunkowaniami, takimi jak niezwykła czułość węchu i pasja tropienia. Czy jednak psy są bardziej, czy mniej inteligentne niż inne zwierzęta? I czy psy różnych ras różnią się pod względem inteligencji?

Mianem inteligencji określamy różne umiejętności umysłowe. U ludzi są to na przykład zdolności matematyczne, językowe czy wizualno-przestrzenne. Inteligencja jest różnie definiowana przez psychologów zajmujących się tym aspektem umysłowości. Przyjmijmy jednak, że inteligencja to proces nabywania informacji, ich przechowywania w pamięci, wyszukiwania, łączenia i porównywania oraz wykorzystywania ich w nowych sytuacjach. Innymi słowy to zdolność do wykorzystania dotychczasowej wiedzy, informacji i zdolności umysłowych do rozwiązywania problemów.

Psy vs. szympansy

Różne gatunki zwierząt, by przetrwać, musiały przystosować się do różnych problemów, jakie napotykały w swoich środowiskach. Wspomniana orzechówka gromadzi i zapamiętuje miejsca ukrycia zapasów jedzenia. Z kolei psy, jako zwierzęta biologicznie zależne od człowieka, wykształciły zdolność koncentrowania się i wykorzystywania dla swojej korzyści ludzkich działań. Psy potrafią bardzo dobrze odczytywać wysyłane przez nas sygnały. Pokazują to na przykład eksperymenty polegające na wskazywaniu psom przez człowieka miejsca ukrycia jedzenia. Szympansy, nasi najbliżsi krewni, z takimi zadaniami radzą sobie fatalnie. Czy znaczy to, że są mniej inteligentne od psów?

Jeśli przyjrzeć się tej różnicy z perspektywy ewolucyjnej, to wcale nie. Jak to zostało powiedziane w poprzednim akapicie, psy do przeżycia (czyli znalezienia pożywienia) przez długi czas ich udomowienia potrzebowały umiejętności koncentrowania się na aktywności człowieka i szybkiego uczenia się, jakie konsekwencje (dobre i złe) ma ludzkie zachowanie – na przykład gesty.

Konwergencja psychologiczna

Rozwój inteligencji psów jest przykładem tzw. „konwergencji ewolucyjnej”, która ma miejsce, gdy daleko spokrewnione gatunki niezależnie rozwijają podobne rozwiązania tych samych problemów. Na przykład ryby, pingwiny i delfiny mają osobno wyewoluowane płetwy jako rozwiązanie problemu poruszania się w wodzie. W przypadku psów i ludzi możemy zauważyć konwergencję psychologiczną; psy ewoluowały, by być poznawczo bardziej podobne do ludzi niż nasi najbliżsi genetycznie krewni (szympansy). Zdolności poznawcze psów zostały ukształtowane przez tysiąclecia kontaktu z ludźmi. W wyniku tej fizycznej i społecznej ewolucji wiele psów łatwo reaguje na sygnały społeczne typowe dla ludzi, szybko poznaje znaczenie słów, wykazuje tendencje poznawcze i przejawia emocje, które odzwierciedlają nasze emocje.

To człowiek rozwiązuje psie problemy?

Inne badania sugerują, że psy domowe mogły utracić część swoich pierwotnych zdolności poznawczych po dołączeniu do ludzi. Na przykład jedno z badań wykazało przekonujące dowody na to, że dingo (Canis dingo) mogą przewyższać psy domowe w eksperymentach niezwiązanych z rozwiązywaniem problemów społecznych. Inne badanie wykazało, że po przeszkoleniu w rozwiązywaniu prostego zadania manipulacyjnego psy, które mają do czynienia z nierozwiązywalną wersją tego samego problemu, patrzą na pobliskiego człowieka, podczas gdy uspołecznione wilki nie. Tak więc współczesne psy domowe wydają się wykorzystywać ludzi do rozwiązywania niektórych problemów, z którymi kiepsko sobie radzą, np. z wydostaniem pożywienia. Ich nieudomowieni krewni natomiast będą próbowali rozwiązać zadanie na własną łapę.

Jest to zbieżne z obserwacjami profesora Coppingera, które wskazują, że dzikie psowate, kojoty czy szakale, lepiej radzą sobie z uczeniem przez obserwację. Kiedy np. widzą człowieka zamykającego ich klatkę, potrafią powtórzyć jego ruchy, żeby się wydostać (nota bene – bardzo dobrze radzą sobie z takim zadaniem także koty). Psy są dużo gorsze w rozwiązywaniu tego rodzaju problemów, być może właśnie dlatego, że przez tysiące pokoleń łatwiej im było polegać na ludziach, zatem takie zdolności rozumowania nie były im potrzebne.

Większość współczesnych badań nad poznawaniem psów skupia się na psach żyjących w domach ludzi w krajach rozwiniętych, które stanowią tylko niewielki ułamek populacji psów. Tymczasem psy z innych populacji mogą wykazywać odmienne zachowania poznawcze. Oczywiście różnice rasowe także mogą mieć wpływ na zdolności uczenia się przestrzennego i pamięci.

Kategorie inteligencji

Ciekawą (bo porządkującą) koncepcję psiej inteligencji przedstawił w 1994 roku psycholog Stanley Coren, dzieląc zdolności umysłowe na trzy kategorie: inteligencję instynktowną, inteligencję adaptacyjną i inteligencję pracy czy też posłuszeństwa w relacji z człowiekiem. Przykładem inteligencji instynktownej (jak sama nazwa wskazuje – bazuje ona na wrodzonych zdolnościach) będzie szybkie uczenie się znajdowania ukrytej osoby lub przedmiotu na podstawie zapachu. Wiemy, że na skutek prowadzonej przez człowieka selekcji pewne rasy (bloodhound, posokowce, ale także owczarki niemieckie) są lepsze w tropieniu, inne zaś (jak border collie) potrafią (dzięki wrodzonym wzorcom zachowania) radzić sobie ze skupieniem owiec i skłonieniem ich do podążania w określonym kierunku. Inteligencja adaptacyjna to zdolność samodzielnego rozwiązywania problemów, takich jak wydostanie się z zamkniętego pomieszczenia lub uwolnienie się z uwięzi, na przykład przez manipulację smyczą lub przegryzienie jej. To także zdolność znalezienia drogi do domu w przypadku zagubienia się w rozległym terenie (choć tu możemy mieć wątpliwości czy pies nie kieruje się także węchem, a więc nie korzysta z inteligencji instynktownej).To właśnie część zdolności obejmujących inteligencję adaptacyjną utraciły psy w wyniku uzależnienia się od ludzi i ich środowiska.

Trzeci rodzaj inteligencji polega na zdolności szybkiego uczenia się poleceń i zapamiętywania sygnałów w postaci słów, gestów czy innych bodźców kojarzonych z następstwami oraz zachowaniem psa. Pies, który uczy się chodzenia na luźnej smyczy lub sztuczki na podstawie mniejszej ilości powtórzeń, jest uznawany za bardziej inteligentnego od tego, który potrzebuje więcej ćwiczeń. Właśnie ze zdolnością uczenia się naszych poleceń kojarzymy najczęściej psią inteligencję i dlatego niezwykłe zdolności zapamiętywania słów, jakie posiadła Chaser, budzą w nas taki podziw.

Chaser potrafiła także uczyć się nowych słów dzięki procesowi wnioskowania przez eliminację. Załóżmy, że wśród znanych Chaser misiów, piłek, pajacyków i kółek, ukryjemy nieznany jej przedmiot, powiedzmy hantelek. Następnie poprosimy ją o przyniesienie go, wypowiadając nazwę „handelek”, której Chaser do tej pory nie słyszała. Co zrobi Chaser? Wyeliminuje wszystkie znane jej przedmioty i przypisze natychmiast nieznane słowo do nowego przedmiotu (i oczywiście przyniesie go), ucząc się w ten sposób znaczenia kolejnego słowa. Wbrew pozorom nie jest to umysłowo proste zadanie (dzieci opanowują je dopiero w trzecim roku życia).

Najbardziej inteligentne rasy?

Coren, na podstawie oceny zebranej od sędziów psich sportów, opracował ranking ras psów pod względem inteligencji pracy lub posłuszeństwa (tak właśnie badacz nazwał ten aspekt psiej inteligencji). W pierwszej dziesiątce najszybciej uczących się poleceń znalazły się między innymi golden i labrador retriever, mój ulubiony pudel, owczarek niemiecki, border collie, doberman, papillon czy rottweiler. Peleton 138 ras zamykają natomiast takie rasy jak chart afgański, chow-chow, bulldog, bloodhound, pekińczyk, beagle, basset i shih tzu. Chcę tu zwrócić uwagę, że mówimy o aspekcie inteligencji obejmującym zdolność szybkiego uczenia się poleceń wydawanych przez człowieka, a nie o jakiejś ogólnej inteligencji.

Taki ranking ma sens, jeśli chcemy wybrać rasę, która będzie się sprawdzała w zawodach posłuszeństwa lub wykonywaniu poleceń osób niepełnosprawnych. Jednak na jego podstawie nie można orzec, że pekińczyk jest po prostu mniej inteligentny niż pudel. Jeśli mówimy o inteligencji, powinniśmy zawsze zastanowić się, o jakie zdolności umysłowe psa nam chodzi. Jeśli bowiem popatrzymy na zdolność szybkiej nauki i skutecznego tropienia zaginionych ludzi lub ukrytych przedmiotów, okaże się, że bloodhound jest „bardziej inteligentny” od owczarka niemieckiego, a border collie będzie w takim rankingu daleko w tyle.

Tu znowu musimy mieć na uwadze ewolucyjny aspekt rozwoju zdolności umysłowych różnych ras. W wyniku prowadzonej przez ludzi selekcji u owczarków niemieckich, border collie czy labradorów, wrodzona zdolność koncentrowania się na przewodniku i podążania za nim, a także szybkiego uczenia się tego, czego przewodnik oczekuje od psa, była premiowana z pokolenia na pokolenie (innymi słowy rozmnażano psy uzdolnione pod tym względem). Chart, blood hound czy beagle, który trzymał się przewodnika, zamiast samodzielnie podążać za instynktowną potrzebą pogoni lub węszenia, był dla człowieka bezużyteczny. Podobnie psy do towarzystwa czy psy stróże stad nie musiały uczyć się i nie były uczone jakichś szczególnych zachowań i nie były pod tym względem szczególnie selekcjonowane. I oczywiście nie znaczy to, że są w jakiś sposób głupsze lub mniej inteligentne od psów innych ras.

Jak porównywać inteligencję?

Chciałbym, aby czytelnik tego krótkiego tekstu miał na uwadze po pierwsze to, że inteligencja to zbiór różnych zdolności umysłowych. Zwierzęta, podobnie jak ludzie, różnią się pod względem uzdolnień w różnych dziedzinach i jakiekolwiek porównywanie psów pod względem inteligencji powinno to właśnie uwzględniać (analogicznie przypadku ludzi – jak porównać uzdolnienia językowe Olgi Tokarczuk z uzdolnieniami matematycznymi i przestrzennymi światowej sławy astronoma Aleksandra Wolszczana? Które z nich jest bardziej inteligentne?).

Po drugie, współczesna moda na używanie słowa „inteligencja” czy „inteligentny” poza właściwym kontekstem, na przykład w reklamie (mamy inteligentne ładowarki do akumulatorów, które po prostu na podstawie prostego algorytmu dobierają parametry prądu i wyłączają się po zakończeniu ładowania, a to z inteligencją nie ma nic wspólnego) sprawiła, że także w odniesieniu do naszych psów czy kotów nadużywamy tego terminu lub używamy go niewłaściwie. Powiedzieliśmy sobie na początku, że inteligencja to umiejętność rozwiązywania problemów na podstawie narzędzi umysłowych. Są to na przykład: zapamiętywanie, procesy poznawcze (wspomniane uczenie się przez wykluczanie), koncentrowanie się na człowieku lub na zapachu. Psy różnych ras mają te narzędzia rozwinięte w różnym stopniu. Dlatego też rzetelne porównywanie ich pod względem inteligencji musi uwzględniać aspekt tej inteligencji, a więc rodzaj zdolności umysłowych.

Możemy też inteligencję rozumieć ogólniej, jako twórczą sprawność i motywację do wykorzystania dostępnych, wrodzonych zdolności. Dzięki temu jeden border collie uczy się szybciej od innego psa tej samej rasy lub potrafi wyuczoną lub wrodzoną umiejętność wykorzystać lepiej w nowej sytuacji. Taki ranking inteligencji – porównanie podobnie uzdolnionych psów – mógłby mieć sens, jednak byłby on trudny do przeprowadzenia i ograniczony do jakiejś liczby konkretnych osobników.

Reklama



Behawiorysta Andrzej Kinteh - Kłosiński
Dyrektor Centre of Applied Pet Ethology (COAPE) Polska, wykładowca COAPE Polska i COAPE UK, członek COAPE Association of Pet Behaviourists and Trainers, członek Polskiego Towarzystwa Etologicznego. Pomysłodawca i twórca Serwisu Opieki Nad Zwierzętami PETSITTER.pl, autor licznych publikacji na temat terapii zachowania zwierząt towarzyszących. Prowadzi kursy i szkolenia dla behawiorystów i trenerów szkolenia psów, wolontariuszy, pracowników, kierowników schronisk oraz osób prowadzących domy tymczasowe dla psów i kotów w całej Polsce.

Podobne artykuły