Naukowcy udowodnili, że podryw „na psa” naprawdę działa

To nie żart. Zostało udowodnione naukowo, że pies może uczynić mężczyznę bardziej seksownym w oczach potencjalnych partnerek

Panowie, możecie zapomnieć o kwiatach, czekoladkach i perfumach z feromonami. Choć może to zabrzmieć banalnie, w znalezieniu miłości może wam pomóc tak prozaiczna czynność jak… spacer z psem. W zasadzie to już nie po raz pierwszy naukowcy udowodnili to, co wszyscy intuicyjnie wiemy: psy działają na kobiety jak magnes.

Badacze z Wydziału Antropologii Uniwersytetu Nevada odkryli, że kobiety częściej niż mężczyźni zwracają uwagę na to, czy potencjalny partner ma zwierzaka. Niestety dla pań singielek, w drugą stronę działa to słabiej. Ponadto, psy działają w tym zakresie znacznie lepiej niż koty.

Panie postrzegają mężczyznę mającego psa jako bardziej atrakcyjnego niż faceta bez zwierzaka. Natomiast koty nie przyciągają pań aż tak mocno. Ba, około połowa dwudziestolatek (20+) odpowiedziała nie na pytanie, czy związek z „kociarzem” by wypalił. Na szczęście dla wielbicieli mruczków, to negatywne nastawienie zmniejsza się wraz z rosnącym wiekiem pań. W sumie około 10% badanych, niezależnie od płci, wyraziło wątpliwość odnośnie szczęśliwego związku z kociarzem bądź kociarą. Natomiast prawie nikt, bez względu na płeć, nie uważał, że związek z opiekunem/ opiekunką psa nie ma szans na przetrwanie.

Wielu panów zdaje się rozumieć, że zwierzę jest kluczem do serca kobiety i nie waha się wykorzystywać je jako wabik.

Aż 22% mężczyzn (i tylko 6% kobiet) przyznało, że używają swoich zwierzaków jako przynęty. Znacie powiedzenie „Kochaj mnie, kochaj mojego psa”? Badacze stwierdzili, że około połowa kobiet i 25% mężczyzn bierze to sobie do serca i przyznaje, że oceniają potencjalnych partnerów na podstawie ich reakcji na należące do pytanego zwierzę. Co więcej, około 76% kobiet i 60% mężczyzn bierze pod uwagę opinię swojego zwierzaka o potencjalnym partnerze.

A co z ludźmi, którzy w ogóle nie przepadają za zwierzętami? Ci to w ogóle mają mizerne szanse! Trzy czwarte kobiet i ponad połowa mężczyzn stwierdziło, że nie umówiliby się z kimś, kto nie lubi zwierząt. Badacze zebrali dane na podstawie złożonej z 21 pytań ankiety rozesłanej do 2300 osób zarejestrowanych na portalu randkowym Match.com, którzy w swoich profilach podali, że są singlami, mieszkają w USA i mają ponad 20 lat. Odpowiedziało 1210 osób, w tym 61% kobiet, ponad 48% respondentów było w wieku powyżej 50 lat. Badanie zostało opublikowane w 2015 roku w kwartalniku „Anthrozoös”, poświęconym różnego typu interakcjom ludzi i zwierząt.

Peter B. Gray i in. The Roles of Pet Dogs and Cats in Human Courtship and Dating, 2015, www.tandfonline.com.
Źródło: www.akc.org