Zachowanie

Mity o życiu z małym psem

Psiaki małych ras są coraz bardziej popularne – ich niewielki rozmiar budzi w ludziach sympatię, potrafi być też dużą zaletą np. w czasie podróży czy w niewielkim mieszkaniu w bloku. Wokół życia, wychowania i pracy z mikropsem narosło wiele popularnych mitów – kilku z nich okiem szkoleniowca przyjrzy się Agnieszka Musiał.

Fot. T. Bellis

1. Mały pies nie wymaga szkolenia

Panuje powszechne przekonanie, że szkolenie jest dla dużych psów, które przecież muszą być posłuszne. Szkoleniem zajmuję się od 11 lat, a wciąż małe psy, które brały udział w zajęciach, mogę policzyć na palcach. Oczywiście, życie z maluchem jest pod wieloma względami łatwiejsze – w trudnej sytuacji łatwo wziąć go na ręce, ciągnięcie na smyczy też nie jest wyjątkowo uciążliwe, kiedy robi to piesek ważący 3 kg. Dodatkowo wiele zachowań, na które dużemu psu nigdy byśmy nie pozwolili, u tego małego jest traktowanych przez opiekunów jako „słodkie”.

Jak zatem sprawdzić czy Twój mały psiak potrzebuje szkolenia? To proste! Wyobraź sobie, że Twój pupil to 40 kg pitbull – jeżeli w takim wypadku pozwoliłbyś mu zachowywać się w dany sposób to znaczy, że wszystko jest w porządku.

Jeżeli natomiast nie wyobrażasz sobie podobnego zachowania u dużego psa – oznacza to, że Twój zwierzak również nie powinien go przejawiać i warto popracować nad zmianą tego zachowania. Pamiętaj również, że podczas zajęć z trenerem możecie nauczyć się współpracy, komunikacji i różnych przydatnych na co dzień poleceń i sztuczek – a to świetny sposób na budowanie relacji z psem, niezależnie od jego rozmiaru!

2. „On nic nie zrobi”

To hasło bardzo często usłyszeć można na spacerze w parku z ust opiekunów małych „podbiegaczy” – czyli niewielkich psów biegających bez smyczy i bez jakiejkolwiek kontroli. Takie sytuacje to zmora tych osób, które zazwyczaj prowadzą swoje na smyczy i są atakowane i obszczekiwane przez małego pieska, który przecież „nic nie zrobi”.

Każdy pies, niezależnie od rozmiaru, musi być pod kontrolą swojego opiekuna!

Jeżeli Twój czworonóg nie reaguje na przywołanie, podbiega, obszczekuje czy nawet atakuje mijanych ludzi czy psy, powinieneś niezwłocznie udać się z nim do szkoleniowca!

3. Małe psy są stworzone jedynie do towarzystwa

Nic bardziej mylnego! Wiele ras psów niewielkich rozmiarów powstało, aby wykonywać określony rodzaj pracy i zadań. Właściwe wychowanie takiego psa będzie wymagało umiejętności przekierowania naturalnych dla rasy, instynktownych zachowań na przykład na sport. Przyjrzyjmy się choćby psom z grupy terierów. Choć wiele z nich to maluchy, ich zapał do tropienia czy polowania potrafi sprawiać kłopot niejednemu opiekunowi! Nieodpowiednie prowadzenie i brak podstawowego szkolenia może wpłynąć na nie bardzo negatywnie i sprawić, że będą poza jakąkolwiek kontrolą człowieka.

Fot. J. Alzate

4. Małe psy są wspaniałe dla dzieci

Często bywa tak, że rodzice, chcąc spełnić marzenie swojego dziecka o piesku, szukają tego wspaniałego przyjaciela wśród małych ras. Należy jednak pamiętać, że kilkuletnie dziecko nie jest w stanie podołać odpowiedzialnemu zadaniu, jakim jest wychowanie psa i nauczenie go podstawowych zasad grzecznego zachowania.

Małe dzieci nie rozumieją potrzeb czworonoga, a fakt, że pupil jest niewielkich gabarytów, może prowokować do traktowania go jak maskotki – noszenia na rękach, wożenia w wózeczku, ubierania. Dodatkowymi niebezpieczeństwami dla niedużego psiaka mogą być sytuacje, w których biegnące dziecko przewróci się na niego, nadepnie lub przytuli zbyt mocno (co może spowodować nawet złamanie żebra!). Dlatego właśnie decyzję o powiększeniu rodziny o psiaka należy gruntownie przemyśleć – również kwestię jego rasy i wielkości!

Pies małej rasy może być wspaniałym towarzyszem życia, a jego niewielki rozmiar ma naprawdę wiele zalet! Warto jednak pamiętać, że ma on takie same potrzeby i instynkty jak jego dużo więksi kuzyni, a jego wychowanie również będzie wymagało od opiekuna czasu, pracy i zaangażowania. Dlatego należy dobrze przemyśleć swój wybór, zastanowić się, czego będziemy od psa wymagać (ma być domowym pupilem, kompanem do długich spacerów, a może sportowcem?), a następnie skorzystać z pomocy doświadczonego szkoleniowca. Wtedy na pewno będziemy w stanie fantastycznie się z nim porozumieć!

Reklama




trener psów Agnieszka Musiał
od ponad 10 lat prowadzi PsiąSzkołę. Celem jej pracy jest pomoc opiekunom w wychowaniu ich psów oraz zbudowaniu relacji opartej na zrozumieniu i zaufaniu. Jest również hodowcą psów rasy owczarek australijski oraz prazsky krysarik. Ze swoimi psami trenuje na co dzień obedience.

Podobne artykuły